| Panel Nawigacji |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Armatka, którą poniżej opiszę jest dość prymitywna, co nie zmienia faktu, że jest bardzo niebezpieczna !!! Należy pamiętać o tym, że jest to swego rodzaju broń palna i pod żadnym pozorem nie można wkładać do lufy kamieni, metalowych kulek, itp. Cała przyjemność z odpalania armatki to huk jaki powstaje. Kto słyszał moją armatkę to wie o czym mówię  . Kilka fotek Armatki znajduje się już w galerii.
Zacząć należy od przygotowania sobie materiałów :
kawałek (ok. 30cm) grubościennej* rurki metalowej 1/4 cala
śrubę z okrągłą główką (taką żeby ciasno weszła do środka rurki)
kawałek grubego pręta stalowego na wycior.
WYKONANIE:
I tutaj trzeba troszkę się wysilić, bo główkę śruby trzeba wbić z jednej strony do rurki - śrubą na zewnątrz. Teraz trzeba użyć spawarki i dokłanie to przyspawać. pod żadnym pozorem nie należy zaginać, przyklejać czy próbować skręcać śruby z rurką - elementy te muszą zostać połączone spawem !!! W rurce podczas wybuchu powstaje baaaaaardzo duże ciśnienie i nieprzyspawana zaślepka ze śruby poprostu wystrzeli jak kula z karabinu, żaden, nawet najsilniejszy klej nie jest w stanie połączyć tego tak mocno jak spawarka.
Teraz kiedy mamy już zaślepiony jeden koniec musimy wywiercic dziurkę na stopinę lub lont. trzeba odmieżyć ok 1cm od dna rurki i cieniutkim wiertełkiem (2mm) wywiercić owy otwór. Teraz tylko dopasowywujemy długość wyciora ( po włożeniu do armatki powinien wystawać tyle żeby było go wygodnie trzymać w ręce.
No i sprzęcicho gotowe.
ps. jako miarki do prochu używam pudełka po kliszy fotograficznej. Na jeden strzał wsypuję pół takiego pojemniczka. Lont lub stopina powinna palić się na tyle długo, aby móc się oddalić na bezpieczną odległość.
NABIJANIE ARMATY :
1. Wsadzić odpowiednio długi lont (stopinę) na swoje miejsce
2. Wsypać odmierzoną ilość prochu czarnego.
3. Wetknąc na koniec do lufy husteczkę higieniczną.
4. Ubić dokładnie wyciorem.
Armatkę najlepiej ustawić wylotem do góry, tak aby opierała się zaślepionym końcem o ziemię. Należy pamiętać, że przy wystrzale armatka ma silny odrzut
(ok 50 - 70 metrów), ale jak opiera się o ziemię to wbije się w nią kilka centymetrów.
* - rurka musi być grubościenna (odlewana a nie zgrzewana). Łatwo można rozpoznać czy jest dobra czy nie, dobra szyko rdzewieje i nie ma wzdłużnego szwa.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
. Kilka fotek Armatki znajduje się już w 
